inspirations

The interior suspension

Sunday, July 26, 2015

W pokoju dziennym pustka. Tylko kanapa. Telewizor na podłodze i niewielki dywan. A dookoła neutralna, monochromatyczna baza. Podobnie rzecz ma się w pozostałej części mieszkania. Przyznam, że nieco się miotam. W głowie mam istne kłębowisko myśli. W którą stronę podążyć aby wnętrza nabrały charakteru z nutą ponadczasowej klasyki? Który styl obrać aby nie przytłoczyć niewielkiego metrażu? I co najważniejsze abym za chwilę znowu nie chciała diametralnej zmiany ;-) Zdecydowanie nie będzie skandynawsko - ten styl mi się przejadł i najzwyczajniej w świecie nie pasuje do mnie ;-) Stąd już niebawem będzie miała miejsce wyprzedaż garażowa całkiem pokaźnego zbioru, który obecnie zalega w pudełkach. 

***

There's a kind of dessert in the living-room. Only the sofa. The TV and small rug on the floor. And the neutral, monochrome base all over the flat. I must admit that I'm a bit confussed. There's a lot of thoughts in my head. Which path I should take to make my interiors to be particular with a bit of classic taste? Which style I shoul follow to not to crowd the space? And what is essensional - what changes I should make to be finally satisfied wth the result ;-) It won't be scandinavian style, that's for sure - I'm a bit fed up with this style and simply it doesn't suit to me ;-) So there'll be a garage sale soon. I have a quite a lot o stuff hidden in boxes.
Idealna byłaby fuzja stylu nowojorskiego z belgijskim z nutką nowoczesności. I wszystko byłoby pięknie gdyby nie fakt, że każdy z osobna kocha przestrzeń, której u mnie niestety brakuje... Muszę dokonać dobrze przemyślanych wyborów. Wybrać kilka elementów by stworzyły spójną całość.  A jakby tego było mało, przekonać do nich mojego męża ;-)

***

 The fussion of New York style, Belgian style with a bit of modernity would be perfect.  And everythig would be ok unless that every of that styles loves space which I don't have enough in my flat.... I need to make right decisions. I need to select some elements to make my vision consistent.


Tymczasem nieco kadrów czarnego blatu z ciągle zmieniającą się dekoracją kuchennych utensyliów ;-) 

***

Meanwhile, let me show You just a bit more shots of my black countertop with still changing kitchen utensils decoration ;-)


O Lene Bjerre pisałam już nie raz. To marka, którą wciąż tak samo jestem zachwycona. Chociaż zauważyłam niepokojące zjawisko polegające na 'zeskandynawieniu' marki przez co staje się jedną z wielu oferujących bardzo podobny asortyment. A szkoda. Oby wrócili po rozum do głowy i tworzyli kolekcje równie piękne jak 2-3 sezony wstecz. Niemniej ostatnio poczyniłam niewielkie zakupy w CasaBianca i nabyłam kilka szarych donic i tacę - wszystko w stylu 'starego' Lene Bjerre ;-)

***

I have written about Lebe Bjerre many times here, on my blog. I'm still the same delighted with that brand. Although, I''m a bit concerned about changes taking place which make Lene Bjerre more 'scndinavian' and similar to lots of other brands. And that's a pity. I hope that the Lebe Bjerre comes to its senses and they will hold on ther particular style as they did before. 
However, I've done the small shopping at CasaBianca, lately ;-) And I bought some grey flower-pots and a silver tray - all in an old good Lene Bjerre style ;-)




:-)
 
Mag 

You Might Also Like

5 comments

  1. Podobają mi się Twoje wytyczne :) Jestem spokojna o efekt końcowy, a właściwie nie... "spokojna" to nie jest dobre słowo, bo myśląc o Twoich wnętrzach nie czuję się spokojna tylko pobudzona twórczo do działania trącana lekką zazdrością ;) No i nareszcie! Nareszcie ktoś napisał, że jest zmęczony stylem skandynawskim :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ja za to taka spokojna to nie jestem ;-) koncepcji mam kilka, do tego nigdzie nie mogę naleźć odpowiedniego stołu, sprawdzony stolarz wciąż nie ma czasu by przyjrzeć się mojemu projektowi a stół i krzesła zdeterminują pozostałe elementy wystroju...
      Styl skandynawski jest interesujący, ale nie w polskim wydaniu ;-) to co oglądam na polskich stronach/blogach dalekie jest od pięknych skandynawskich wnętrz. Niemniej to nie mój styl - ja wolę jednak unowocześnioną klasykę z elementami wielkomiejskiego szyku ;-) co wcale nie znaczy że takie wnętrze uda mi się stworzyć ;-)

      Delete
  2. Ten blat mnie zachwyca - chyba sie powtarzam, ale musze chyba powalczyć z męzem o ten blat bo warto. Co do stylu skandynawskiego - masz rację wszędzie gdzie sie nie obejrzę/poczytam/popatrzę, czy znajomi czy net - wiekszość urządza się po skandynawsku, lub bardzo nowocześnie - a ja jakoś tego nie czuje.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Blat mimo że czarny i widać na nim każdy koci włos ;-) jest świetny. Jakbym miała dokonywać wyboru raz jeszcze - bez wahania wybrałabym ten sam granit a i wykończenie sprawdza się dobrze - nie trzeba polerować, wystarczy przetrzeć szmatką i gotowe :-)
      Tak, obecnie niemal każde polskie wnętrze chce aspirować do tych z północy, przyznam, że przez chwilę i ja uległam lekkiej fascynacji skandynawskim stylem. Ale mi przeszło dość szybko. I dobrze hehe ;-)

      Delete
  3. urzekły mnie płytki w kuchni. z zaciekawieniem czekam na kolejne posty:)

    pozdrawiam
    Humora

    ReplyDelete

Dziękuję za Twój komentarz :-)