Już jest :-)
W piątek wyprawiłam się ze swym małżem po świąteczne drzewko. Miało być z tych mini - w tym celu zakupiłam wcześniej ratanowy kosz w Dagowym shopie, co by wstawić choinkę wraz z doniczką. No ale nie wyszło ;-) I zamiast kosza drzewko dostało lniane wdzianko opasane czarną wstążka, ale tym samym idealnie pasuje do świątecznego stroika, który wisi nieopodal niego na ścianie :-)
Co prawda nie ma lampek - mój Zigulec to kochany gryzoń uwielbiający wszelakiej maści kabelki druciki sznureczki, ale i tak drzewko mi się podoba. Jest foremne, gęste i przepięknie pachnie :-)
No i nieco szersza perspektywa - a na niej mój nowy dywan i... Tito, który podobnie jak ja bardzo lubi dreptać, wylegiwać się na srebrzystym pluszaku :-)
Prezenty prawie wszystkie zapakowane :-) Ciasteczka upieczone:-)
Jeszcze muszę ogarnąć mieszkanko - dobrze, że to tylko niespełna 50m2 ;-) Są szanse, że zdążę ze wszystkim na czas hehe
Z życzeniami wstrzymam się do jutra - jutro ostatni przedświąteczny post :-) Zatem do jutra! :-)
16 comments
Choinka świetnie się prezentuje, ja dziś wieczorem będę pakować prezenty :)
ReplyDelete:-))) ja na szczęście prezenty mam już z głowy - teraz czeka mnie bój w kuchni ;-)
DeletePrzepiękna choinka. Nastrojowo i ślicznie u Ciebie :)
ReplyDeleteMagicznych Świąt :)
Dziękuję i Wam również życzę cudownych Świąt :-)
DeletePrzesliczna ta Twoja choinka- mała, zgrabna, elegancka... I tak jak lubie najbardziej - na bialo:)
ReplyDeleteDziękuję ;-)))) U mnie zazwyczaj choinka bywała z dużą dozą czerwieni - ale w obecnym wydaniu podoba mi się dużo bardziej :-)
DeleteFantastyczna choinka!!! Wesołych świąt!!!
ReplyDeleteTobie również Magdo Wesołych i Spokojnych :-)
DeleteFajnie to zrobiłas :) Wszystko spójne dopasowane nie przekombinowane podoba mi sie Pozdrawiam
ReplyDeletetaaak wygląda na to ,ze zmierzam w kierunku... minimalizmu? hihi kto by pomyślał ;-) No Kochana, a co z Twoim drzewkiem ?;-)
DeleteŚliczne ..... Choinka i dywan :))))) s.
ReplyDelete:-)))))))
DeleteŚliczna choinka :) ozdoby i kolorystycznie :)))) I jaki śliczny Tito!!!!! Ach te futra :)) u nas Morfi też uwielbia na dywanie się wylegiwać :)
ReplyDeleteserdeczne pozdrowienia!
Magda
Dziękuję Magdo :-) I Tobie pozdrowienia ślę :-)
Delete:))) dziękuję :)
DeleteDziękuję bardzo :-) I Tobie również cudownych świąt :-)
ReplyDeleteDziękuję za Twój komentarz :-)