source
No i formalnie mamy już jesień ;-)
Kiedyś (jak byłam na studiach) bardzo lubiłam tę porę roku. Zwłaszcza długie spacery po starym, przepięknym parku w moim rodzinnym mieście. Zamiast być na wykładach zbierałam z moim Ł. kasztany lub chlebem karmiliśmy kaczki w jednym z parkowych stawów ;-) Lubiłam też przesiadywać na parkowych ławkach z dobrą książką w ręce lub po prostu przyglądając się ludziom, którzy niespiesznym krokiem zmierzali w różnych kierunkach. To były czasy hihi ;-)
Natomiast teraz gdy większość czasu spędzamy w pracy, a weekendowy czas tak szybko umyka trudno jest mi w pełni cieszyć się tą porą roku. Obecnie jesień kojarzy mi się przede wszystkim z dobrą, aromatyczną herbatą, wonią zapachowych świec, kocykiem, kanapą i dobrą książką lub filmem w domowym zaciszu ;-) Marzy mi się taki 'czytelniczy' kącik - taki z prawdziwego zdarzenia, taki z dużym fotelem z wysokim zagłówkiem i do tego koniecznie z podnóżkiem, witryną na książki i koszem z pledami poduchami coby okryć się w chłodniejsze wieczory ;-) Ale na obecnym metrażu nie wcisnę ani kawałka więcej dodatkowego mebla. No cóż, to przynajmniej poinspiruję się nieco i pozaglądam do cudzych domów ;-)
Fotelem a la szezlong też bym nie pogardziła ;-) A Wy?
source
Miejscówka na parapecie z tak pięknym widokiem? Oczywiście! ;-)
source
A może podest?
source
A Wy jak spędzacie jesienne wieczory? :-)
Miłego poniedziałkowego popołudnia!
4 comments
a za mną właśnie chodzi kupno fotelu:))))))) świetne inspiracje!
ReplyDeleteNo ja kurczaki nie mam już gdzie takowego upchnąć :(
DeletePozdrawiam, świetne inspiracje. Oby ta nasza jesień była łaskawa dla nas.
ReplyDeleteDokładnie, marzy mi się złota (słoneczna) polska jesień:-)
DeleteRównież pozdrawiam :-)
Dziękuję za Twój komentarz :-)