hall

The plan that didn't work

Sunday, March 30, 2014


Ukradziono mi godzinkę i cały plan na dzisiaj legł w gruzach.
A że rannym ptaszkiem nie jestem to pobudka z przyzwoitej godziny 10tej (po staremu 9tej) niepostrzeżenie przeszła w nieprzyzwoitą 12tą to plan na dzisiaj trzeba było nieco przebudować ;-)
I tak:
Miała być własnoręcznie upichcona szarlotka - były tarteletki z jabłkowym wnętrzem z pobliskiej (sprawdzonej) cukierni ;-)
Miało być porządkowanie balkonu - była zabawa z aparatem w przedpokoju ;-)



'Kot w worku' jednak nie cieszy się popularnością ;-) Jednak jakby ktoś chciał go przygarnąć, jest jeszcze chwila by to uczynić ;-)

http://myinteriorcats.blogspot.com/2014/03/the-cat-in-bag.html

You Might Also Like

15 comments

  1. Balkon nie zając a zabawa z aparatem ma swoje dobre strony - fajne zdjęcia :) Chwostom mówię "oł yes" ale to już wiesz, wszak na tym opiera się idea wspólnego zakupu kamienicy ;) A co do pieczenia to byłam sprytna i machnęłam ciastka wczoraj, dzisiaj jedliśmy je za to godzinę krócej :) Buziaki i dobranoc :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Sprytnie, sprytnie - z tym ciachem;-)
      Ha! chwostów ci u mnie dostatek - kolekcyja stale zwiększa są liczebność coby wystarczyło do każdego kamienicznego pomieszczenia ;-)
      Ściskam poniedziałkowo :-)

      Delete
  2. Maggie tak to czasami bywa:) ja sprzątanie balkonu planuję już od dwóch tygodni i nadal się nie zebrałam w sobie, aby to zrobić:) uściski, wspaniałego tygodnia:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dokładnie Aniu, ja do swego podchodzę któryś tam raz hehe - może w kolejny weekend się uda ;-)
      Tobie również udanego tygodnia :-)

      Delete
  3. Ja w niedoczasie, dlatego dzisiaj dopiero się konkursowo ogarnęłam :).
    Przedpokój boski, sama bym w nim popstrykała zdjęć :).
    Ale coś innego mi się rzuciło w oczy - nowe logo? :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. a tak - jako, że fotograficznie mi nie szło ostatnimi czasy to pobawiłam się nieco w programie graficznym ;-) Co moja połówka podsumowała stwierdzeniem czy to nie aby nowe logo... batmana hehehehe
      Uściski ślę :-)

      Delete
  4. Jak ładnie w Twoim przedpokoju, aż chce się wchodzić do środka :))
    U mnie było wręcz przeciwnie, planowałam wstać późno, bo w końcu była niedziela - bez pośpiechu, spać również poszłam dość póżno. Tymczasem obudził mnie telefon o 7 (tj.6:00) i tyle było z mego snu ;))
    Bez kilku kaw się nie obeszło ;))

    Przyjemnego i słonecznego tygodnia życzę.
    Marysia

    ReplyDelete
    Replies
    1. ach Marysiu, z Ciebie istny ranny ptaszek - 6 rano i to w niedzielę! Po trosze zazdroszczę - przez to dzień wydaje się niesamowicie długi a jak do tego jet tak słoneczny jak miniony weekend to zazdroszczę podwójnie ;-) Ja niestety nocny marek jestem - najwięcej pomysłów przychodzi mi wieczorową porą, gorzej z ich realizacją ;-)
      Uściski ślę :-)

      Delete
  5. Ładnie! Czarna komoda jest boska!

    ReplyDelete
  6. Piękne dekoracje masz na swojej komodzie - cudowna taca! Do zakochania natychmiast! Ja balkon już na szczęście uporządkowałam w zeszłym tygodniu. Zmobilizowało mnie słoneczko i pragnienie bratków :) Ściskam mocno!!! :) Pozdrowienia dla Futrowych :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. widzę, że chyba wszyscy zdążyli ogarnąć swe balkony ;-))) nic to trzeba zakasać rękawy i brać się do roboty ;-)
      Pozdrawiam cieplutko :-)

      Delete
  7. Zdjęcia super - bardzo podoba mi się lustro :)

    ReplyDelete

Dziękuję za Twój komentarz :-)