decoration

Tile pillows by MyInteriorCats

Wednesday, January 08, 2014

 
pinterest.com

Postanowiłam popełnić kilka tekstylnych dodatków w postaci nowych poduszek i być może jakiegoś pledu. I nie byłby w tym nic nadzwyczajnego i wartego uzewnętrznia się (chyba, że chodziłoby o prezentację efektów owego postanowienia;-) ) gdyby nie fakt, że uparłam się na motyw orientalny. Oczywiście w jedynie słusznej kolorystyce B&W.

Toteż rozpoczęłam poszukiwania odpowiednich tkanin i o dziwo bardzo szybko namierzyłam wzory, które chętnie widziałabym w swojej sypialni. Wybór padł na serię tkanin Metro Living amerykańskiego producenta Roberta Kaufmana.

Robert Kaufman Metro Living

W kolekcji znajduje się 48 rożnych geometrycznych wzorów. To 100% bawełny w dobrym gatunku. A z pośród oferowanych wzorów szczególnie wpadły mi w oko:

Robert Kaufman Metro Living Tile White (EIP-11018-1 WHITE)

 Robert Kaufman Metro Living Tile Black (EIP-11018-2 BLACK)

Chociaż muszę przyznać, że czarne kółeczka na białym tle też są interesujące ;-)

Bingo! W tym momencie zdawać by się mogło, że połowa sukcesu za mną, bo oto ja, wiecznie niezdecydowana persona wybrałam konkretny wzór i to w dość ekspresowym, jak na mnie, tempie ;-)
Już oczyma wyobraźni widziałam te kształtne poduchy w marokański deseń, z białą lub czarną wypustką zapinane na piękne metalowe guziki (w których to akurat jestem posiadaniu) leżące na mym czarnym metalowym sypialnianym łóżku. Nic tylko kilka kliknięć. Chwila cierpliwości. I już za kilka dni mogłabym zasiadać do mojego Janome.

Ale proszę Państwa nic bardziej mylnego! 3 dni buszowania po sieci i tylko w 1 sklepie w PL znalazłam ten wzór i to tylko w wersji czarnej. No i ta cena... niemal 2 razy wyższa niż w zagranicznych sklepach!!! Nic to, uparłam się i mieć muszę!  Postanowiłam, że pora zacząć podbijać zagraniczne shopy :-) Na amazonie byłam zarejestrowana już od jakiegoś czasu (od czasu kiedy jestem szczęśliwą posiadaczką Kindle'a ;-)) - tam też znalazłam te 2 wzory o których mowa... no i jeszcze kilka innych :-) I już ukontentowana klikam na koszyk a tam info, że tych produktów mi nie dostarczą na podany adres... że niby co?? PL za daleko, czy jak? Ok. Nie to nie. Kilikam więc na adres sklepu z asortymentem typowo dla osób z krawieckim zacięciem, ale uprzednio sprawdzam czy aby wysyłają za granicę. Wysyłają. I nawet do PL. Nie jest więc źle ;-) To zaczynam dodawać produkty do koszyka. Uff trochę się tego uzbierało, ale za te ceny warto ;-) Przyda się... na później ;-) To co - pora przejść do zamówienia. Adres dostawy, produkty - wszystko się zgadza. Patrzę na podsumowanie i... chyba musieli się pomylić. Ale nie - zerkam na koszt wysyłki i szczęka mi opadła na biurko - ponad 50$. Fakt, w sumie nabierało się z 10m (no dobra 14m) rożnych tkanin, ale żeby koszt przesyłki był aż tak wysoki??? No nerw mnie wziął jak nic bo zakupy na kwotę ponad 80$ w stanach miałabym gratis. W innych sklepach nie lepiej. Natomiast Etsy bije wszystkich na głowę - o ile udało mi się znaleźć tkaniny w naprawdę atrakcyjnych cenach to koszt początkowy wysyłki  ok 10$(za wysłanie 1m)) a za każdy kolejny + ok 5$ mnie zmroził. No chyba, że mieszkałabym w US... Ni tylko pakować swój dobytek i futra do walizy i fruuu. No niech mnie! Ja się pytam, czy Polska to kraj 3ciego świata? Czy może przesyłka będzie lecieć prywatnym odrzutowcem? A jak jeszcze pomyśle o tym, że tam czyt. za granicą te tkaniny dla takiego przeciętnego zagraniczniaka kosztują tyle co nic, a w PL muszę płacić za nie jak za przysłowiowe zboże to nerw mnie jeszcze większy bierze...

No dobrze to gdy poziom mojej frustracji sięgnął już niebezpiecznie wysokiego poziomu to pora się odstresować przy, myślę, że całkiem miłych dla oka:-), inspiracjach :-)

 decorpad.com

zazzle.co.uk


Chyba nie pozostaje mi nic innego jak poczynić zakupy u Dagi :-) O ile przyjdzie nowa dostawa, bo orientalne poduszki od PB Home rozeszły się jak ciepłe bułeczki ;-)


houseofideas.de


P.S Jakby ktoś jednak wiedział, gdzie mogę dostać tkaniny Metro Living a wysyłka do PL nie kosztuje majątku to plissss, niech da mi znać :-)))


You Might Also Like

21 comments

  1. Bardzo fajne te wzory i śliczne poduszki, ale wysyłka faktycznie kosmiczna. Może w tym polskim sklepie, w którym znalazłaś wersję czarna, mogliby dla Ciebie sprowadzić również inne?

    ReplyDelete
    Replies
    1. ha! to była pierwsza rzecz jaką zrobiłam jak tylko ujrzałam jedną z tkanin, ale odpowiedzi jeszcze nie dostałam. Ale kurczaki bardziej zależny mi na tej jaśniejszej wersji...

      Delete
  2. Replies
    1. już na nich widzę moje sierściuchy - one uwielbiają poduszki :-))))

      Delete
  3. Poduchy od razu prxyciągnęły moje łapczywe na piękne rzeczy oko :) Zakupy w internecie to prosta sprawa pod warunkiem ze sklep jest polski Ostatnio zachciało mi się pewnych zagranicznych butów i przeszłam podobny proces od zapału, upierdliwej determinacji i rozczarowania na końcu. Jesteśmy konsumentami gorszego gatunku - innego wytłumaczenia nie znajduję ;) Trzymam kciuki za poduchowy sukces :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. No kurczaki, dokładnie. Tak to odebrałam właśnie - tym bardziej, że do innych krajów UE jest taniej...ale póki co ja jestem w fazie upierdliwej determinacji hihi :-)))

      Delete
  4. Właśnie te wysyłki z amazon albo ebay :)).
    Kupowałam kiedyś za naprawdę śmieszne pieniądze (po przecenie czasem za 3$/m) materiały bezpośrednio z USA, dostawa ze Stanów 4 dni - 8$. Raz, drugi, za trzecim razem okazało się, że niestety firma podniosła ceny przesyłki do standardowych. Nie byłoby źle, to i tak oszczędność, ale nasz urząd celny doliczył mi opłaty (chyba vat) - 50 zł. Eh :D.
    I myślę, że taki problem może być z każdą wysyłką spoza UE. Dobrze byłoby gdybyś mogła kupić takie materiały z kimś razem i podzielić się ewentualnymi kosztami - to też rozwiązanie.
    Jeśli chodzi o zakupy na ebay czy amazon, to czasem zdarza się, że sprzedawca jest zarejestrowany np. w UK, ale przesyłka zostaje wysłana z daleka - wtedy też jest ryzyko dodatkowych opłat. Mnie się to nigdy nie trafiło, ale słyszałam o takich przypadkach.
    A przypomniało mi się jeszcze Etsy.com - może warto poszukać tam :). Kupiłam dobry drukowany len i mieszanki (len+bawełna), w korzystnej cenie i przesyłka również nie była droga :). Tylko chyba te kilka razy dla naszego urzędu celnego to już było za dużo :).

    Mieszkam teraz w Czechach i wiem, że dziewczyny kupowały tutaj bawełnę (dużo sprzedawców z allegro się tutaj zaopatruje), więc mam o tyle dobrze, że jest dość dobry wybór. Ceny designerskich tkanin właściwie jak u nas, ale przynajmniej z przesyłką nie ma problemów, chociaż tyle ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję info :-))))
      No ja właśnie miałam tak z Kindlem - od razu doliczyli mi cło.
      A ceny materiałów w US są naprawdę atrakcyjne nawet w przeliczeniu na PLN te tkaniny na które poluję można dostać za 6$ za jard (90cm jakby ktoś nie widział ;-) czyli ok 20zł natomiast w PL ta tama tkanina kosztuje 46zł/m. No ale ta wysyłka.... i niestety nikt ze znajomych nie ma zacięcia krawieckiego/kraftowego zacięcia więc ze spółki nici;-)
      oooo że też nie wpadłam na to żeby poszukać w czeskich sklepach! Szukałam w Wlk.Brytanii, Niemczech nawet Francji - genialna jesteś :-))) A może polecisz jakieś czeskie sklepy?? Swoją drogą uwielbiam Czechy (mimo, że nigdy tam nie byłam) - czeskie kino po prosto miodzio :-)))

      Delete
  5. Ja widziałam takie wzory kaufmana na Allegro:-) Naszym Polskim hi hi oczywiście, nie wiem czy jeszcze są dostępne? Ale fakt, faktem w Polsce trezba za to, co na tzw zachodzie jest chlebem powszednim słono płacić...jeszcze nie doszłam dlaczego:-)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ha no to najwyraźniej się spóźniłam ;-) bo obecnie tylko kółka są dostępne.
      Ha! jak dojdziesz dlaczego tak się dzieje to ja poproszę o info :-) bo i dla mnie to zjawisko jest niepojęte ;-)

      Delete
  6. Och, jakie cudne te tkaniny! Też chciałabym poduszki w marokańskim wzorze! Gdyby udało Ci się dotrzeć do tkaniny tej białej w czarne koniczynki (w dobrej cenie) to ja chętnie dowiem się co, gdzie i jak :)
    PS. Bardzo fajny blog i piękne inspiracje. Pozdrowienia!
    Beata

    ReplyDelete
  7. to jest miejsce w którym można się zapomnieć :)

    ReplyDelete
  8. Temat baardzo na czasie ;) Przedwczoraj sama szukałam takich tkanin...
    Wiem za to że są poduszki w /geometryczny wzorek w jednym z naszych sklepów w pl w różnych kolorach za 40 zł. Tylko teraz nie mogę zupełnie ich znaleźć żeby dać Ci link :/
    Ale podeśle jeśli znowu na nie trafie.

    Pozdrawiam
    Natalia
    http://myplacemyinspirations.blogspot.com/

    ReplyDelete
  9. proszę ;)
    http://www.meble.vox.pl/artykuly-dekoracyjne-tekstylia

    Natalia

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję Natalio :-)
      Faktycznie poszewki są w bardzo przyzwoitej cenie, szkoda tylko, że nie mają biało-czarnych.
      Pozdrawiam ciepło :-)

      Delete
  10. prześliczne ja marzę ale kolorystyka ciemny brąz z bielą,może w końcu doczekamy się i u nas...

    ReplyDelete
  11. Szukałam właśnie tkaniny w koniczynkę do obicia krzeseł i trafiłam do Ciebie:) Fajnie tu. Zostanę na dłużej:) A czy od stycznia coś się wyjaśniło? Wspomożesz nową koleżankę podając linka gdzie w końcu udało Ci się kupić materiał?:) Pozdrawiam, Marta
    www.livingasatisfiedlife.blogspot.com

    ReplyDelete
    Replies
    1. Koniec końców nie kupiłam materiału, a poduszki zamówiłam u zdolnej kobietki, która ten wzór namalowała ręcznie na poszewkach. Ale obecnie materiały w marokańską koniczynkę są dostępne tutaj: http://drecotton.pl/pl/tkaniny-17#/wzor-marokanski Dostępne są tkaniny o typowej gramaturze dla bawełny ale w ofercie są tkaniny o grubym splocie idealne właśnie na obicia mebli i jest dostępnych kilka wariantów. Sam sklep mogę polecić z czystym sumieniem, właściwie tylko tam zaopatruję się w takiny a i wybór jest przeogromny. Z serii home decor (pośród której dostępna jest koniczynka) miałam do czynienia z gładką biała tkaniną - jest bardzo wytrzymała, sama uszyłam z niej pokrowce na krzesła.

      Delete
    2. Dziękuję Ci bardzo. Właśnie też trafiłam do tego sklepu. Cieszę się z tej rekomendacji i chyba właśnie tam zakupię materiały:) Zapraszam niebawem na mojego bloga, bo pewnie pochwalę się krzesłami w wersji PRZED i PO :-) Dziękuję raz jeszcze kochana. Dobrego dnia!

      Delete
    3. jestem ciekawa krzesełko w 'marokańskiej' odsłonie, zatem z pewnością zajrzę :-)
      Pozdrawiam :-)

      Delete

Dziękuję za Twój komentarz :-)