inspirations

A breathtaking apartment

Thursday, September 03, 2015


W rzeczy samej. Zapierający dech w piersiach. Klasyczny. Elegancki. Ponadczasowy. Idealny w każdym, najdrobniejszym detalu. I kolorystyce bliskiej memu sercu. Szarości. Czerń i biel. Przyprawione szczyptą niezobowiązującego beżu. Chylę czoła pracowni Fabryki Wnętrz Lucyny Kołodziejskiej stojącej za realizacją tych niezwykłych wnętrz.

***

A breathtaking apartment, indeed. Classical. Elegant. Timeless. Ideal in every smallest detail. And all that gray, black and white, with a pinch of beige close to my heart ;-)  I take my hat off to Lucyna Kołodziejska from Fabryka Wnętrz who is responsible for that fantastic work.



 

Chesterfield. Czarne meble i sporo dodatków od Eichholtz. Geometryczne wzory. Szkło i połysk niklowanych elementów. Drewniana podłoga w jodełkę.Białe shuttersy. Prosta sztukateria. Jednym słowem połączenie dobrego smaku, wyrafinowania i jakości.

***

Chesterfield. the black furniture and a lof of Eichholtz additions. Geometric patterns. Glass and shiny nickel stuff. The wooden herring-bone floor. White shutters. Simple moldings. In a word: fusion of good taste, sophistication and the best quality.




Ten fantastyczny stół od Eichholtz (krzesła zresztą też) sprawił, że zamarzył mi się czarny stół. I o ile do naturalnego bielonego dębu nie byłam przekonana na 100% to jestem pewna że czarny będzie pasował do mych skromnych wnętrz idealnie ;-)
I do tego te kółeczka na nóżkach - rewelacja. Przesunięcie stołu jedną ręką - bułka z masłem:-)

Oświetlenie apartmanetu też zasługuje na uwagę (jak wszystko!) . Kinkiety, lampy stołowe, lampy w jadalni czy 'oświetlenie techniczne' w postaci dyskretnych reflektorów - idealnie :-)

***

And that fabulous Eichholtz dinning table (chairs as well) makes me to want a black dinning table. However, unless I wasn't convinced by natual, whitened oak table, I'm sure that the black one will be perfect for my humble flat ;-)
And that caster table legs - tha's awesome, don't You think? -;) Rearranging the table is a piece of cake :-)

All the lighting also deserves to be mentioned. Wall and table lamps, lamps over dinnig table and headlight as 'technical lighting'  -  couldn't be better. :-)


Kuchnia - czysta klasyka. Wbudowany okap, błyszczące tafle granitu i marmur na podłodze.

***

The kitchen - pure classic. The build-in ventilation hood, shiny granite slabs and malble floor.




Sypialnia - piękny tapicerowany zagłówek (czarny!!) i wszechobecny Eichholtz.

***

The master bedroom - a beautiful upholstered headrest (black!!) and ubiquitous  Eichholtz details.



Hol - wymieniałabym jedynie skórzane wykończenie ławki na grafitowy len. Reszta - bez zastrzeżeń ;-)

***

The hall - I would ony change that leather bench for the graphite linen one. Everything else - perfect :-)




I swoista wisienka na torcie. Łazienka czy raczej pokój kąpielowy ;-) Lampa - bajka. Kamienne wykończenie i prysznic - czysta elegancja.

***

And the icing on the top of a cake - tha bathroom :-) The lamp, marble finishing and fantastic shower - pure elegance.



Jestem pod wrażeniem tych wnetrz, a Wy? :-)

***

I'm impressed by this apartment, and how about You ? :-)


Mag.

You Might Also Like

5 comments

  1. Przepiękne wnętrze! Jak dla mnie idealne - styl, kolorystyka. I te shuttersy, lampy, lustra, wanna ... Ech, rozmarzyłam się ... ;)

    ReplyDelete
  2. Kojarzy mi się z Ameryką Kennedych ;-)...Pięknie

    ReplyDelete
  3. Krzesełka po prostu rewelacja !
    Pozdrawiam :)

    ReplyDelete
  4. Fantastycznie piękne wnętrze! Jedyna rzecz, którą bym wyrzuciła to metalowe popiersia jelonków. Cała reszta - aż się wierzyć nie chce, że to polskie wnętrze!

    ReplyDelete

Dziękuję za Twój komentarz :-)