baskets

Baskets in the bathroom

Wednesday, October 16, 2013

source

Kosze. Koszyki. Koszyczki. No uwielbiam :-) Przede wszystkim te z naturalnych materiałów. Misternie wyplatane. Z niedoskonałościami. I te metalowe. Z szarego drutu. Nadgryzione niejako 'zębem czasu' ;-) Poza oczywistymi względami praktycznymi, są po prostu piękne :-) Nie mogę sobie wyobrazić domu bez nich. Stanowią doskonałą bazę do wszelakich aranżacji. I odnajdują się w każdym stylu. Dzisiaj garść koszykowo-łazienkowych inspiracji :-)

source

source

source

source

source

source


source


I na koniec koszyczki, na które choruję od chwili kiedy ujrzałam je w sklepie CasaBianca. Przepiękne. Szare. Wyplatane z morskiej trawy. Od Lene Bjerre.



Nie wiem jak u Was, ale u mnie jest iście angielska pogoda. Mgliście. Dżdżysto. Buu. No zazdroszczę  moim futrom - wciągnęły śniadanko i z powrotem zakopały się w łóżku. A pancia? Pancia idzie zarabiać na ich puchy :-D

Miłej środy! :-)


You Might Also Like

5 comments

  1. Ładne te koszyczki od CasaBianca. Lubię też stare druciane - takie shabby chic, chociaż w domu mam obecnie tylko jeden - rowerowy :) Pozdrawiam.

    ReplyDelete
    Replies
    1. O, to koniecznie trzeba zaopatrzyć się w kolejne ;-)

      Delete
  2. Koszyczki to świetna sprawa :) dodają uroku i są praktyczne...

    ReplyDelete
  3. Jak miło widzieć u Ciebie koszyki ze swojego sklepu. Bardzo dziękuję;) Uwielbiam każdego rodzaju kosze, więc te z Twoich inspiracji nie mogły mnie nie urzec;)

    ReplyDelete

Dziękuję za Twój komentarz :-)